„Wiolinki” zaśpiewały w Warszawie (ZDJĘCIA)
Czy pojadą do Rzymu?
Występu tucholskiego zespołu słuchał Piotr Fronczewski (filmowy Pan Kleks) i rzecznik praw dziecka. W sobotę (19.09) odbył się w Warszawie II Festiwal „Piosenka, uśmiech i my!”. połączony z tegorocznymi obchodami Światowego Dnia Orderu Uśmiechu. Do udziału w nim Rada Artystyczna, pod przewodnictwem Barbary Kolago (autorki wielu piosenek dla dzieci), zakwalifikowała, na podstawie wcześniej wysłanych nagrań , 6 zespołów z całej Polski. Jednym z nich był tucholski zespół wokalny „Wiolinki”, działający pod kierunkiem Marzenny Tyrańskiej w Szkole Podstawowej nr 1 w Tucholi. TUTAJ przeczytasz o przygotowaniach do występu.
W trakcie tegorocznego festiwalu odbyła się również uroczystość wręczenia Orderu Uśmiechu Piotrowi Fronczewskiemu. Występ „Wiolinek” przyjęty został bardzo gorąco. Publiczność w amfiteatrze na Bemowie gromkimi brawami nagrodziła ponad 20-minutowy występ tucholskiego zespołu.
Mimo, że formuła festiwalu nie przewiduje przyznawania nagród, niespodziewanym efektem występu tucholan jest oficjalne zaproszenie wystosowane przez obecnego na widowni przedstawiciela Watykanu do uświetnienia inauguracji Roku Miłosierdzia Bożego w czasie audiencji u Ojca Świętego w Rzymie (na początku roku). Dodatkowo „Wiolinki” miałyby dać dwa koncerty w Kościele Polskim w Rzymie i w czasie mszy świętej za Jana Pawła II. Program obejmować będzie muzykę religijną prezentowaną już na koncertach „Santo subito” i „Jan Paweł II – droga do świętości” oraz pieśni o miłosierdziu Bożym i kolędy.
Na Festiwalu pojawili się m.in. premier Ewa Kopacz, minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska, rzecznik praw dziecka Marek Michalak oraz licznie zgromadzeni Kawalerowie Orderu Uśmiechu z całej Polski. W tym gronie nie zabrakło też tucholskiego Kawalera Orderu Haliny Janowskiej-Giłka.
Dzięki zaangażowaniu burmistrza Tucholi, członkowie zespołu mogli wziąć udział nie tylko w festiwalu, ale także zwiedzili Warszawę. Duży w tym także udział Haliny Janowskiej-Giłki, która od początku bardzo aktywnie się w całe przedsięwzięcie włączyła.
Sukces „Wiolinek” jest wspaniałą okazją do zaprezentowania szerzej dorobku uczniów, efektem pracy pozalekcyjnej szkoły, a w szczególności promocji Tucholi zarówno w Polsce i, jak się okazało, także za granicą.
Zdjęcia ze zbiorów prywatnych M. i R. Tyrańskich
Dodaj komentarz