„Uśmiechem Ciebie zarażę i wygram tą walkę”

31 października 2016   Aktualności     Komentarze: 0

Mama Igorka prosi o pomoc.

To przejmująca historia Igorka, który do urodzenia walczy o życie i do tej pory się nie poddał. Walczy też jego mama i prosi o pomoc. Igorek urodził się 28 lutego2014 r. w 37 miesiącu ciąży przez cięcie cesarskie z powodu dystrofii wewnątrzmacicznej, w stanie ogólnym ciężkim. W pierwszej minucie życia oceniony został na 3pkt. W skali Apgara, z masą ciała 1950 g.Igor Kowalczyk 3

Nie dostał od lekarzy szans na życie, a jednak pokazał, że jego serce chce żyć. Początkowo rehabilitacje nie przynosiły efektów, a stan Igora z dnia na dzień się pogarszał. Pod koniec września 2015 r. analiza DNA wykazała niezrównoważenie genomu w postaci duplikacji w chromosomie 17p11.2, zlokalizowanej w regionie krytycznym Zespołu Potocki – Lupski. Igor był 6. dzieckiem w Polsce, u którego zdiagnozowaną ten Zespół Wad Wrodzonych.

Diagnoza: Zespół wad wrodzonych – Zespół Potocki-Lupski.

Jeżeli chodzi o Igusia i defekty tej choroby to:

  • Niedotlenie mózgowe;
  • Szmer skurczowy nad sercem;
  • Nie mówi, a jedyne dźwięki jakie wydaje to aa,ee i piski. Ostatnio pojawiło się „Ma-ma”, „Ba-ba”;
  • Nie je samodzielnie;
  • Zrobi kilka samodzielnych kroczków, ale nadal potrzebuje pomocy w poruszaniu;
  • Ma refluks żołądka i przełyku, AZS oraz alergie;
  • Zmniejszona masa ciała oraz niski dźwięk mięśni;
  • Słabe umiejętności motoryczne;
  • Zaburzenie tkanki łącznej (osłabienie mięśni i ścięgien);
  • Słabo skoordynowany ruch wypustu;
  • Niska odczuwalność bólu;
  • Nadwzroczność;
  • Ma podwyższony poziom niepokoju w sytuacjach nieznanych;
  • Eozynofilia krwi obwodowej;
  • Hipogammaglobulinemia;
  • Brak wrzeciona snu;
  • Małogłowie;
  • Opóźniony rozwój psychoruchowy;
  • Liczne stereotypie;
  • Zagłębienie w okolicy kości guzicznej – stygmat dysrafii.

Mama Igorka mówi: ta choroba jest nieuleczalna, a jedyne co mogę zrobić to starać się by chociaż w jakimś stopniu mógł samodzielnie funkcjonować. Pragnę poprawić stan zdrowia mojego Synka, ale dotychczas prowadzona rehabilitacja oraz terapie to zbyt mało. Potrzebne są systematyczne turnusy rehabilitacyjne oraz pomocny sprzęt rehabilitacyjny oraz logopedyczny. Koszt jednego turnusu to minimum 5 tysięcy złotych, a takich turnusów potrzebujemy kilkanaście i to prowadzonych systematycznie co sprowadza się do łącznej kwoty kilkudziesięciu tysięcy złotych.Igor Kowalczyk 1

Marzyłam, aby Iguś żył i udało się, a teraz marzę by jego stan zdrowia się polepszył. Wiesz czego pragnę z całego serca? Aby mój malutki Synek uciekał przede mną ile się da na własnych nogach, aby krzyczał i pyskował, a w głębi serca wierzę, że kiedyś usłyszę od niego „Kocham Cię Mamo”. Wierzę, że już niedługo uda mi się wyjechać z Igusiem na pierwszy turnus rehabilitacyjny, ale nie zrobię tego bez Państwa pomocy.

Jeżeli chcesz, aby ten piękny uśmiech nigdy nie zniknął z tej maleńkiej buźki to możesz nam w tym pomóc, dorzucając swoje trzy grosze. Siła jest w nas i wierzę, że z Wami damy radę!

„Amor vincit omnia – miłość wszystko zwycięża”.Igor Kowalczyk 2

Można również dokonać wpłaty na subkonto fundacji dzieciom „Zdążyć z pomocą” 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
W tytule przelewu prosimy koniecznie wpisać: „30014 Kowalczyk Igor Tuchola”
Można również pomóc przekazując 1% podatku.
W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%” podaj:
„30014 Kowalczyk Igor Tuchola”.

 

Komentarze

comments

Dodaj komentarz

© 2024 Tucholanin.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by WordPress | Made by: jahudesign.pl
test