Tuchola dla Adamowicza i Owsiaka (ZDJĘCIA)
W sobotę (19.01) już było jasne, że Jurek Owsiak nadal będzie dyrygował Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Poinformował o tym po pogrzebie zamordowanego podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Pawła Adamowicza. Wcześniej w całej Polsce zapowiadane były happeningi poparcia dla szefa Orkiestry #MuremZaOwsiakiem. Informacja o tej decyzji nie spowodowała odwołania imprezy w Tucholi. Jej charakter jednak miał radośniejszy wydźwięk.
Spotkanie zaczęło się jednak od uczczenia pamięci śp. Pawła Adamowicza. Uczestnicy ułożyli serce ze zniczy pod zdjęciem prezydenta Gdańska i w ciszy wysłuchali utworu „Dziwny jest ten świat” w wykonaniu Czesława Niemena. Wieloletni szef tucholskiego sztabu WOŚP wspominał pierwsze finały, podczas których pieniądze wolontariusze zbierali do puszek po mleku w proszku Bebiko, księża pierwszą „tacę” niedzielą przekazywali na WOŚP, wypożyczali sprzęt na rockowe koncerty, które obywały się w starej stołówce Technikum Leśnego. Co ciekawe, w sztab w Tucholi powstał przed chojnickim. A podczas pierwszej akcji w Tucholi zebrano więcej pieniędzy niż w Olsztynie, o czym Marka Zienkiewicza osobiście poinformował przez telefon (stacjonarny!) Jurek Owsiak.
Do zebranych w kilu słowach zwrócił się też obecny na rynku burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski. Potem uczestnicy happeningu zapalili sztuczne ognie i telefony komórkowe i wysłali „Światełko do Nieba”, które zakończył krótki pokaz sztucznych ogni zasponsorowany przez Adama Wielewskiego. Na rynku powstało też serce ułożone ze zniczy dla upamiętnienia śp. Pawła Adamowicza.
Tego wieczora w Tucholi obecni byli nie tylko mieszkańcy Tucholi. Przyjechali też grający w Orkiestrze mieszkańcy z terenu całego powiatu tucholskiego.
Imprezę zabezpieczało OSP Legbąd, Agencja Ochrony BOS oraz tucholscy harcerze.
Dodaj komentarz