To chyba „rowerowy” rekord
26 sierpnia 2014
Nie był w stanie zapanować nad rowerem, stwarzał zagrożenie sobie i innym uczestnikom ruchu.
Zareagował kierowca zaniepokojony tym co widział. Zadzwonił na numer alarmowy i podał informację o pijanym rowerzyście, który nie mógł utrzymać się na rowerze i co chwila lądował na jezdni.
Wydarzyło się to w południe w niedzielę (24.08) na ul. Czerkiej w Tucholi. Wysłani na miejsce policjanci potwierdzili sytuację. Kierowcą roweru okazał się 29-letni tucholanin. Bez alkomatu widać było, że rowerzysta jest w stanie upojenia alkoholowego. Badanie tylko to potwierdziło. Mężczyzna miał w organizmie 3,65 promila. 29-latek trafił pod opiekę rodziny. Niebawem jednak usłyszy zarzut kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości.
Źródło: KPP Tuchola (www.tuchola.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl)
Dodaj komentarz