Parkowanie 100 procent drożej
Radni jednogłośnie opowiedzieli się za podwyżką stawek za parkowanie w ścisłym centrum Tucholi. Dotychczas uzyskiwane wpływy z opłat za parkowanie nie pokrywają kosztów związanych z obsługą, to jest zatrudnieniem dwóch osób oraz drukiem biletów parkingowych – tak podwyżkę tłumaczą władze Tucholi. Dla przypomnienia w pierwszym roku funkcjonowania strefy płatnej wpływy do miejskiej kasy wyniosły 33 tys. zł. znacznie mniej (nieco ponad 12 tys. zł) Miasto uzyskało rok później z uwagi na wyłączenie strefy ze względu na prowadzone prace rewitalizacyjne. W 2011 roku wpływy to już prawie 41 tys. zł., do końca października bieżącego roku strefa „zarobiła” 33 tys. zł. Jak wynika ze statystyk z płatnych miejsc parkingowych korzysta około 50 tys. pojazdów w ciągu roku, z czego 8 na 10 zatrzymuje się nie dłużej niż pół godziny, czyli kierowcy mieszczą się w najniższej opłacie 50 gr. Podwyżka o 100% , jak uzasadnia burmistrz Tadeusz Kowalski, zbliży cenę do stawek obowiązujących w innych miastach. Jakich? T. Kowalski wymienia Chojnice, Chełmno, Świecie czy Wąbrzeźno. Po tej podwyżce może się okazać, że w strefie płatnego parkowania będzie „luźniej”, mniej pracy będą mieli parkingowi (co nie oznacza, że pracować będą mniej godzin), a kierowcy będą szukać miejsc postojowych poza strefą. Czy kierowcy, którzy zdecydują się zapłacić na parkowanie wyższą stawkę zapewnią większe wpływy do kasy miejskiej? Jeżeli zaparkuje połowa z dotychczasowych, wpływy będą na obecnym poziomie. Władze liczą jednak, że podwyżka nie wystraszy aż tylu kierowców. Jaki będzie skutek podwyżki najwcześniej będzie można powiedzieć w połowie przyszłego roku.
Dodaj komentarz