MOTOBORY 2016 (ZDJĘCIA)
Długa kolejka do DriftTaxi, ryk silników i zapach palonej gumy – to przyciągnęło tłumy na doroczną imprezę organizowaną przez Inzu Drift Team z Tucholi. Wielu przyszło na teren Zespołu Szkół Licealnych i Technicznych w Tucholi podziwiać umiejętności jazdy w poślizgu, lecz kolejka chętnych, aby sprawdzić co się czuje jadąc w drifcie się nie kończyła. Drift Taxi z roku na rok zyskuje na popularności. Kierowcy INZU i ich maszyny miały co robić. Na zapleczu ekipa techniczna też nie próżnowała. Auta wymagały częstej wymiany ogumienia. Krótkie chwile wytchnienie wypełniały pokazy stantu, czyli akrobacje na specjalnie przystosowanym motocyklu. Można też było spróbować swoich sił w jeździe z trolejami, które imitują poślizg, w jaki może wpaść samochód na śliskiej nawierzchni. Organizatorzy urządzili też zawody w wymianie kół na czas.
Dochód ze sprzedaży biletów na Drift Taxi organizatorzy przekazują na rzecz Bartka Pociota, którego we wrześniu czeka operacja oczu. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
1 komentarz