Korki w mieście (ZDJĘCIA)
Ulica Pocztowa nie do przejechania
Tuchola do dużych miast nie należy a o paraliżu komunikacyjnym albo słyszymy w telewizji albo doświadczamy go wyjeżdżając do większego miasta. Jest jednak tak szczególny czas, kiedy nawet po Tucholi poruszać się autem jest ciężko. Wiedzą o tym kierowcy, którzy wjechali w poniedziałek (23.12) w ulicę Pocztową. Byli tacy, którzy nie mieli innego wyjścia (np. samochody Poczty Polskiej), byli też tacy, którzy pożałowali skrętu w tę ulicę jak tylko zorientowali się, że czekają ich długie minuty spędzone na ruszaniu i hamowaniu. Szał zakupów przedświątecznych dotknął nasze miasto. Od razu widać, jak niedoskonałym rozwiązaniem jest ruch jednokierunkowy na tej ulicy skanalizowany w kierunku ul. Świeckiej. Na szczęście na skrzyżowaniu ruchem kierował policjant. Wiele pojawia się głosów, że dużo lepszym rozwiązaniem byłby ruch w przeciwnym ,kierunku (ul. Warszawskiej), który odciążyłby skrzyżowanie ze Świecką.
-
-300x300;#;#;jpg
-
-300x300;#;#;jpg
-
-300x300;#;#;jpg
-
-300x300;#;#;jpg
-
-300x300;#;#;jpg
Na co dzień również zdarza się stanie w kolejce samochodów czekających na możliwość wjazdu z ul. Pocztowej na ul. Świecką, ale jest to oczekiwanie nieporównywalnie krótsze. Tym razem korek ciągnął się od Warszawskiej do Świeckiej i uprzejmości kierowców można zawdzięczać, że samochody spod starostwa, czy sklepu Netto mogły włączyć się do ruchu. Cóż idą święta, nieco uprzejmości również buduje ich nastrój.
1 komentarz