Gorące rytmy na tucholskim rynku (ZDJĘCIA)
Niewątpliwie to był jak na razie najlepszy koncert w czasie tegorocznych Dni Borów Tucholskich.
Fantastyczna muzyka kubańska plus światowe standardy w wykonaniu wyśmienitych muzyków, czego trzeba więcej? No może pogody, ale ta też dopisała. Ponad godzinny koncert Maria Rodroguez Band na rynku w Tucholi to piękne podsumowanie soboty (17.06). Widownia zebrana wokół fontanny nie chciała puścić ze sceny muzyków. Wszyscy bawili się świetnie przy standardach typu „Bésame mucho” czy „Fever”. Niektórym nie wystarczyło podrygiwanie w rytm latynoskich przebojów, ruszyli do tańca. Maria wypatrzyła gdzieś w dali parę, która przetańczyła niemal cały koncert. Podziękowała parze ze sceny. Natomiast widzowie „zaprosili” tancerzy przed scenę. Tutaj podziwiani przez wszystkich tańczyli do ostatniego utworu koncertu.
To ogromna przyjemność słyszeć muzykę graną na żywo a nie odtwarzaną z playbacku. Większość utworów doskonale znamy, ale wykonane przez Kubankę i jej zespół zabrzmiał na tucholskim rynku bardzo świeżo. Do wykonania niektórych Maria zaprosiła widzów. Doskonałej zabawy nie zmącił nawet niemiły incydent wtargnięcia na scenę „nieproszonego gościa”. Na szczęście ekipa Tucholskiego Ośrodka Kultury, na czele z jego dyrektorem Piotrem Mówińskim „wyperswadowała” mu, że tym razem to nie czas na jego występ.
Przez długi czas ciężko będzie przebić ten koncert.
Dodaj komentarz