Dajmy mu pożyć, zobaczymy, czy się przyjmie (SONDA)
Tak burmistrz Tadeusz Kowalski mówi o zwycięskim logo gminy Tuchola i prezentuje 3 mutacje znaku. Zmęczony tematem zapowiada, że nie unieważni konkursu, choć nie wyklucza, że konkurs może zostać powtórzony, ale na pewno nie teraz – zastrzega.
Suchej nitki nie zostawiło na projekcie wielu grafików. O logo stało pisały ogólnopolskie portale, stało się tematem krytyki forów internetowych. „Przegrało” też w sodach internetowych, w tym na portalu Tucholanin.pl. Graficy, którzy krytykują samo logo, sposób przeprowadzenia konkursu, bronią swego. Trudno się im dziwić, żyją z projektowania graficznego i są zdania, że do nich powinien być adresowany konkurs. Nie należy natomiast zapominać, że samo środowisko grafików nie jest bez winy. Niedawno przytoczyliśmy przykład logotypu województwa pomorskiego. Projektowane przez rok, kosztowało koszmarnie dużo pieniędzy, zaś efekt został totalnie skrytykowany. Czyli oddanie tego zadania profesjonalistom nie daje pewności, że otrzymamy produkt idealny. Tym bardziej, że to czy się podoba to rzecz gustu i krytyki się nie uniknie. Na plus grafikom należy zapisać, że jeżeli poważnie podejdą do tematu, otrzymamy projekt dopracowany, wolny od błędów, spójny kolorystycznie i nowoczesny.
Wracając do tucholskiego konkursu i kwestii udziału w jury pracownicy agencji reklamowej Maltext i starcie w konkursie właścicielki tej firmy. Tak się nie powinno zdarzyć. Burmistrz zapewnia, że jurorka z Maltextu nic nie wiedziała o starcie w konkursie swojej szefowej, że jury nie miało pojęcia czyje prace ocenia, gdyż nie były one opatrzone nazwiskami a jedynie godłami i dopiero po wyborze zwycięskiej pracy otworzono kopertę z nazwiskiem autora projektu. To jednak kłóci się ze standardami przyjętymi w podobnych konkursach. Z zasady zabrania się startu we wszelkich konkursach osobom związanym z organizatorem konkursu, sponsorami czy członkami jury. Tu tego nie dopilnowano.
Zgodnie z regulaminem konkursu, organizator skorzystał z możliwości wprowadzenia modyfikacji do projektu. Te powstały pod okiem zwyciężczyni konkursu Edyty Kanarskiej. 3 warianty dołączamy do informacji. Tym razem burmistrz chce się przekonać, która wersja zdobędzie najwięcej głosów internautów. Poniżej znajdziecie sondę, w której pytamy która wersja logo najbardziej się Wam podoba?
A jaki los czeka logo? Zobaczymy, mówi burmistrz Tadeusz Kowalski, dajmy mu pożyć, może się przyjmie. Naniesiemy je na gadżety, koszulki. Nie wiem w jakim zakresie będziemy posługiwać się nowym logo. Nie wykluczam, że za jakiś czas nie wrócimy do tematu konkursu, może przesłane projekty zaprezentujemy w internecie i zapytamy mieszkańców co o nich sądzą?
Tym czasem zapraszamy do głosowania w sondzie.
Który wariant logo Tucholi wybierasz?
- Żaden mi się nie podoba (52%)
- Wariant 1 (37%)
- Wariant 2 (8%)
- Waraint 3 (3%)
Dodaj komentarz