Zarząd Powiatu z absolutorium
Nie obyło się bez przepychanek na ostatniej przed wakacjami sesja rady powiatu tucholskiego. To była tak zwana sesja absolutoryjna. W głosowaniu radni mieli opowiedzieć się, czy akceptują to w jaki sposób zarząd wykonał w ubiegłym roku budżet samorządu. Przed głosowaniem wysłuchali opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej – instytucji, której zdanie jest nie mal wyrocznią. Według dokumentacji budżet został wykonany w 103 procentach. Zasłużenie 62,1 %. W tym kredyty to około 17 mln zł., obligacje 9,7 mln zł. a wykup wierzytelności 9 mln zł. Zadłużenie przekroczyło ustawowe 60 % budżetu, lecz jak podkreśla RIO, w swojej opinii wzięło pod uwagę udzielenie przez skarb państwa preferencyjnej pożyczki z budżetu centralnego. Opinia RIO była pozytywna.
Zanim jednak sprawa absolutorium trafiła pod obrady, wniosek o zmianę w porządku obrad zgłosił radny Piotr Mówiński, jego zdaniem ta zmiana miała związek z podjęciem przez radnych decyzji o udzieleniu absolutorium. Chodziło o przeniesienie punktu Informacja Chorągwi Kujawsko – Pomorskiej ZHP o uwarunkowaniach związanych z realizacją projektu pn. „Rozbudowa i modernizacja bazy turystycznej Chorągwi Kujawsko – Pomorskiej ZHP w ośrodku w Białej w Gminie Tuchola”. Jak stwierdził radny, od tego tematu uzależnia w znacznej mierze oddanie głosu za lub przeciw absolutorium. Jego zdania nie podzielił przewodniczący rady Michał Mróz, który zwrócił uwagę, że sprawa ośrodka w Białej nie ma żadnego związku z wykonaniem zeszłorocznego budżetu.
Formalny wniosek P. Mówińskiego radni głosowali. I początkowo wyglądało, że wniosek przeszedł zwykłą większością głosów. Zmieniono porządek obrad. Po pewnym czasie błąd zauważył radca prawny Piotr Folgier. Zgodnie ze statutem, aby zmienić porządek obrad potrzebna jest bezwzględna większość głosów, której ten wniosek nie zebrał. Co by było, gdyby radca na czas nie spostrzegł błędu?
W głosowaniu nad absolutorium 9 radnych głosowało za, przeciw 4 i 2 wstrzymało się od głosu.
Dodaj komentarz