Włoski strajk polskich kierowców
„Pozbawmy radarowych złodziei łupu z naszych mandatów. Niech sami zapłacą za radary, które nie służą podniesieniu bezpieczeństwa, lecz wyłącznie napędzaniu zysków złodziejskim budżetom!” W poniedziałek (4.03) ruszył Włoski strajk polskich kierowców. Do akcji na Facebooku przyłączyły się rzesze polskich kierowców.
ZRÓBMY DRANIOM NA ZŁOŚĆ I GORLIWIE PRZESTRZEGAJMY OGRANICZEŃ PRĘDKOŚCI – głosi hasło na facebook-owy profilu. Inicjatorem akcji jest Robert Szmarowski, którego pod koniec zeszłego roku jeden z fotoradarów „przyłapał” na przekroczeniu prędkości. Jak twierdzi Szmarowski nie chodzi o to, by namawiać do niepłacenia za mandaty, ale o wprowadzenie realnych rozwiązań służących zwiększeniu bezpieczeństwa na polskich drogach. Jego zdaniem sieć fotoradarów to łupienie obywateli. Teraz już nie tylko przez samorządy ale i przez rząd. Internet huczy od materiałów na temat fotoradarów, działalności straży gminnych, pomysłów rządu na krajową sieć urządzeń rejestrujących prędkość.
Na czy ma polegać dzisiaj zainicjowana akcja?
Szanowni Państwo, aby nasza akcja przyniosła efekt, musi mieć charakter masowy. Udział w niej polega po pierwsze na zachęcaniu innych, a po drugie na zachowaniu cierpliwości i silnej samodyscypliny podczas podróży samochodem. Data oznaczona w evencie jest orientacyjna. Jeśli będą nas miliony, to za kilka miesięcy radarowi złodzieje zaczną już wyraźnie nabierać pokory. Nie jest to wystąpienie antyrządowe. Tylko antyzłodziejskie, To polowanie na ludzi musi się skończyć! System bezpieczeństwa na drogach powinien wspierać kierowców w tym, aby nie popełniali błędów. Tymczasem w Polsce trwa polowanie na ludzi przy użyciu radarów. Nie ma ono nic wspólnego z bezpieczeństwem, ma za to wiele wspólnego z wymuszaniem haraczy. Radary należy instalować wyłącznie tam, gdzie wymagają tego względy bezpieczeństwa. A dojazd do tych miejsc musi być wyraźnie i z odpowiednim wyprzedzeniem oznakowany. Dajmy nauczkę hienom! Nie pozwólmy bezkarnie się łupić!
– czytamy na facebook-owym profilu akcji TUTAJ.
Dodaj komentarz