6-klasistka z Cekcyna Mistrzynią Polski Pit Bike (ZDJĘCIA)

„Tato, co mam zrobić, żeby jeździć jeszcze lepiej?” – zapytała jakiś czas temu Tosia Rogalska swojego ojca – trenera. Chyba dał jej dobrą odpowiedź, bo w tym roku ta młoda zawodniczka zdobyła WSZYSTKO!!! Do trofeów dołożyła Puchar Polski i tytuł Mistrzyni Polski.

To specyficzny sezon z uwagi na pandemię koronawirusa. Również dlatego, że po raz pierwszy dziewczęta jechały w swojej klasie. Tym bardziej Tosi zwycięstwa będą zapamiętane.

Tosia Rogalska uczy się w 6 klasie Szkoły Podstawowej w Cekcynie. Od lat dzieli pasję taty, który rekreacyjnie startuje w zawodach motocrossowych. Podobnie jak tata, Tosia zaczynała przygodę od zawodów motocrossowych. Lecz to zawody na torze przyniosły Tosi dwa zwycięstwa w tym roku.

Tytuł Mistrzyni Polski wywalczyła podczas Zawodów Mistrzostw Polski Pit Bike SM 2020 w Toruniu na Awix Racing Arena na początku września. Zawodnicy Oleje Klimowicz Racing Team, do którego należy Tosia, doskonale wiedzieli, że to nie będą łatwe zawody. To miła być dla nich największy sportowy egzamin w dotychczasowej sportowej karierze.

Lista ustalona, ale na niektóre rzeczy nie będziemy mieli wpływu. Rodzice towarzyszący swoim dzieciom zastanawiali się co może ich zaskoczyć podczas tych dwudniowych zawodów: pogoda, sprzęt, dyspozycja zawodnika… lista niewiadomych była długa.

Ale nie wygrywa ten co nie walczy, wszyscy byli gotowi na walkę. I dzień zawodów, park maszyn zapełniony. osia, Bartek, Patryk i Maks biorą rowery jadą przywitać się z kolegami i koleżankami z padoku. Rodzice załatwiają formalności z rejestracją do zawodów, kontrolą techniczną motocykli i sprzętu ochronnego.

Niestety, tor tego dnia był mokry, padał deszcz, co stanowiło dodatkowe wyzwanie. Trzeba było odpowiednio dobrać technikę jazdy na mokrym asfalcie, ustawienia motocykli. Taki tor „nie wybacza” błędów, wiadomym było, że tytuł zdobędzie tylko taka osoba wszechstronnie przygotowana i potrafiąca wytrzymać tak dużą presję, radząca sobie niezależnie od warunków pogodowych.

Pierwsza sesja treningowa, rodzice patrzą na swoje pociechy jak odważnie i zdecydowanie oswajają się z brakiem przyczepności na mokrej nawierzchni. Bartosz Derek startował w klasie Stock 90, tak jak Antonina Rogalska ale ona klasyfikowana była w oddzielnej grupie Pit Girls. Patryk Markwitz debiutował w klasie Stock 125, w tej klasie jechał również Maksymilian Pawełczak.

Wyniki po treningu (nieobowiązkowym)

• Klasa Pit Girls – Tosia miejsce 1,
• Klasa Stock 90 – Bartek miejsce 2,
• Klasa Stock Maksymilian miejsce 1,
• Klasa Stock 125 – Patryk miejsce 5.

Dobra lokata na treningu kwalifikacyjnym to szansa na zajęcie miejsca w pierwszej linii startu i dodatkowe bonusowe punkty w klasyfikacji Mistrzostw Polski. Tor cały czas był mokry i nic nie wskazywało na to, aby wysechł tego dnia. Na treningu kwalifikacyjnym zawodnicy OKRT pewnie prowadzą swoje motocykle na mokrym torze. Widać, że panują nad sprzętem. Z okrążania na okrężnie poprawiają swoje czasy.

• Klasa Pit Girls Tosia – 1 miejsce i dodatkowe 4 punkty bonusowe,
• Klasa Stock 90 Bartek – 1 miejsce i dodatkowe 4 punkty bonusowe,
• Klasa Stock 125 Maks – 6 miejsce.
• Klasa Stock 125 Patryk – 7 miejsce.

Tosia i Bartek startują z pierwszej linii, Patryk i Maks z drugiej. Rodzice starannie przygotowują naszych zawodników i ich maszyny do pierwszego z trzech wyścigów o Mistrza Polski. Czas pojawić się w strefie oczekiwań na pierwszy start idzie klasa Stock 90 razem z Pit Girls. Bartek i Tosia już po przejeździe rozgrzewkowym ustawili się na swoich polach, czekali na zwolnienie toru do jazdy, czerwona flaga zostaje zdjęta z toru, pojawiły się światła do startu, chwila napięcia i jazda. Bartek wystrzelił do przodu, Tosia za nim. Każde okrążenie to zwiększanie przewagi nad przeciwnikami i przeciwniczkami. Po 10 okrążeniach na mokrym torze meta. Bartek w klasie Stock 90 jest pierwszy, Tosia w Pit Girls też jest liderką.

W wysięgach klasy 125 gdzie jechał Patryk i Maks dużo się działo, były perypetie przez brak przyczepności ale chłopaki szczęśliwie kończą wyścig. Patryk jest na miejscu 4., a kolega Maks na miejscu 3. Po przerwie ostatni wyścig w sobotnich startach, ostateczny wyścig trzeci rozegra się w niedziele. Stock 90 i Pit Girls już na starcie.

Pierwszy prawy zakręt, Bartek się przewraca, przyczyny wypadku analizuje sędzia. Tosia omija kolegę i jedzie wyścig. Bartek szybko się podnosi, ale nie wie ze dźwignia hamulca jest uszkodzona po tej wywrotce. Tosia zdecydowanie z przodu stawki, Bartek starał się wyprzedzać, pechowo zaliczył kolejną wywrotkę.

Dźwignia hamulca przedniego odpadła, nie ma hamulca, podnosi się i jedzie dalej. W tym wyścigu jest wielu zawodników, którzy maja problemy z utrzymaniem się na torze, brak przyczepności robi swoje.

Tosia powiększała przewagę nad rywalkami, które nie miały najmniejszych szans jej dogonić. Nasza dzielna Tosia zaczyna wyprzedzanie chłopaków z czołówki jest na 2. miejscu w całym wyścigu! Bartosz gonił całą stawkę z samego końca i to bez hamulca w przednim kole. To jest walka i to są prawdziwi zawodnicy.

• Klasa Pit Girls Tosia jest na miejscu 1.
• Klasa Stock 90 Bartosz po pogoni z ostatniego miejsca bez hamulca kończy wyścig jako 4.
• Klasa Stock 125 – s tart wyścig 2. Tor cały czas mokry, przyczepność na granicy uślizgu i deszcz.

Co jeszcze może pójść nie tak? Patryk i Maks zaliczyli upadki, ale trzeba walczyć . Obaj musieli zapomnieć o dyskomforcie po upadkach. Patryk jechał z wygiętą po wypadku kierownicą. Udaje się im szczęśliwe dojechać do mety. W klasie Stock 125 Maks kończy wyścig jako 2. a Patryk jest 8.

Tak skończyła się sobota Mistrzostw Polski na mokrym Awix Racig Arena.

Niedziela była zupełnie inna. Dzisiaj będzie ogień – mówili zawodnicy. Zapowiadała się super pogoda i suchy tor. Poranek w padoku – widać było, że przez chmury przebija słońce, tor będzie suchy. Zmiana ustawień w motocyklach, trenerzy i rodzice ustalili z zawodnikami taktykę. Na początek wyjazd na trening dowolny przed finałowym wyścigiem. Punkty wyścigu finałowego mnożone są przez 1,5, wiec trzeba walczyć.

Finałowy wyścig klasy 90. Okazuje się, że na linii startu najpierw stoją zawodnicy klasy Stock 90, czyli chłopcy, a za nimi, po 6-metrowej przerwie dziewczynki z Pit Girls.

Bartek ma klarowną sytuację – start i ogień, za to Tosia po starcie będzie musiała przebijać się przez wolniejszych zawodników klasy Stock 90. Bartek rusza do przodu szybko nabiera prędkości i już jest w zakręcie. Tosia opóźniła start, bała się zrobić falstart (za to jest 10 sekund kary). Rusza wchodząc w pierwszy zakręt wyprzedza 4 chłopców z Stock 90. Bartek kontynuował ucieczkę i praktycznie już jako samotny lider z dużą przewagą prowadził wyścig klasy Stock 90. Tosia w tym czasie wyprzedzała po kolei chłopaków z Stock 90, znalazła się w czołówce z potężną przewagą nad rywalkami. 12 okrążeń tyle i aż tyle musieli wytrzymać zawodnicy i sprzęt.

Mamy to, podwójny tytuł Mistrza Polski zdobyty!

Tosia Rogalska Mistrzem Polski klasy Pit Girls Pit Bike SM 2020.
Bartosz Derek Mistrzem Polski klasy Stock 90 Pit Bike SM 2020.

To były wielkie emocje.
Po najmłodszych na torze pojawili się zawodnicy z klasy Stock 125, wśro nich Patryk i Maksymilian. Po starcie Patryk przebija się do czoła wyścigu. Ekipa OKRT głośno dopingują zawodników. Maksymilian Pawełczak Mistrzem Polski Stock 125 Pit Bike SM 2020. Patryk Markwitz w swoim debiucie na Mistrzostwach Polski wywalczył 6. miejsce.

Mistrzowie Polski.

• Antonina Rogalska Mistrzem Polski klasy Pit Girls Pit Bike SM 2020,
• Bartosz Derek Mistrzem Polski klasy Stock 90 Pit Bike SM 2020,
• Maksymilian Pawełczak Mistrzem Polski Stock 125 Pit Bike SM 2020.

Gratulacje należą się całej ekipie Oleje Klimowicz Racing Team. Dziękujemy wszystkim, którzy nas dopingowali, wspierali i byli z nami w czasie przygotowań i podczas Mistrzostw Polski. Dziękujemy rodzicom za ich poświecenie , organizatorowi Otopit Toruń za profesjonalną imprezę. Serdecznie dziękujemy wszystkim sponsorom a w szczególności panu Andrzejowi Klimowiczowi za stworzenie teamu wspieranego przez finlandzki koncern Naste – mówił po zakończeniu zawodów wzruszony Karol Rogalski – trener i tata mistrzyni Polski Tosi, jednocześnie menedżer OKRT.

To nie koniec tegorocznych sukcesów Tosi z Cekcyna.

10 października odbyła się finałowa runda Pucharu Polski Pit Bike SM.

W tej rundzie zdobyte punkty są mnożone razy 1,5, więc można dużo zyskać i dużo stracić. Zawodnicy Oleje Klimowicz Racing Team byli świetnie przygotowani do walki.

Zadbał o to trener Daniel Blin. Tosia Rogalska, Bartosz Derek, Patryk Markwitz, Maksymilian Pawełczak, Szymon Pawlikowski – cała ekipa uczciwie przepracowała treningi z Danielem, każdy odcinek toru został przeanalizowany i przetestowany.

Wszyscy zastanawiali się nad jednym aspektem sobotnich zawodów, czy będzie padał deszcz. Niestety, podobnie jak pierwszego dnia Mistrzostw Polski w Toruniu, Bydgoszcz też zawodników przywitała deszczem. Ale nastroje mimo wszystko były bardziej pogodne niż aura . Zawodników odwiedził sponsor teamu Andrzej Klimowicz i kibicował im przez cały wyścigowy dzień. To był też dzień urodzin trenera. Gdy wszedł do namiotu udzielić ostatnich wskazówek, dzieciaki zaskoczyły go urodzinowa niespodzianką. Każdy kto odwiedził tego dnia namiot OKRT mógł liczyć na kubek gorącej kawy czy herbaty oraz domowej roboty „ Karpatki”.

Treningi dowolne dla Partyka, Tosi i Bartka, pomimo bardzo mokrej nawierzchni toru przebiegły spokojnie. Niestety podczas treningu kwalifikacyjnego Tosia zaliczyła highside (rodzaj kraksy, w której kierowca po chwilowym bocznym uślizgu tylnego koła i gwałtownym odzyskaniu przyczepności zostaje wyrzucony do góry). Na szczecie lekarz nie stwierdził złamania ręki, ale stłuczenie było mocne. Z takimi emocjami zbliża się czas pierwszych wyścigów. Jak zawsze organizator zawodów Otopit Toruń zadbał o odpowiednią oprawę imprezy – transmisję na żywo na kanele youtube i świetnie zorganizowane stanowisko komentatorów.

Pierwszy start łączonej klasy Stock 90 i Pit Girls odbył się deszczu. Zawodnicy i zawodniczki ustawili się na linii startu, po kółku zapoznawczym rozpoczął się wyścig.

Tak samo jak na Mistrzostwach Polski w Toruniu, tak i teraz w Bydgoszczy nitka toru była mokra i ślizga. Zawodnicy musieli być bardzo skoncentrowani aby nie popełnić błędu. Bartosz musiał mocno odpierać ataki swoich rwali, Tosia odjechała swoim rywalkom na bezpieczną odległość i jechała swoje. W pierwszym wyścigu Bartek Derek i Tosia Rogalska dojechali na 1. miejscach w swoich klasach. Szymon Pawlikowski dojechał na 2. pozycji w Stock 90.

Pierwszy wyścig Stock 125. Z ekipy OKRT ścigał się Patryk Markwitz i Maksymilian Pawełczak. Patryk popisał się świetnym startem.Świetna linia jazdy, prędkość i panowanie nad motocyklem. Chłopcy kończą wyścig Patryk jest na miejscu 4.

Nadszedł czas finałowych wyścigów, które wyłonią zwycięzców Pucharu Polski.

Stock 125 – od tej klasy zaczęły się starty .Tak jak w pierwszym wyścigu pada deszcz. Patryk nie będzie miał łatwego zadania. Zawodnicy dostali sygnał do startu i zaczął się wyścig. Walka o przyczepność i pozycje, nikt nie odpuszczał gazu. Po bardzo emocjonującym wyścigu Patryk kończy na miejscu 4.

Czas na ostateczny wyścig klas łączonych Stock 90 i Pit Girls. Deszcz nie przestaje padać. NA samym starcie, niestety, dochodzi do wypadku. Jeden z zawodników musiał się wycofać z powodu kontuzji. Wyścig został powtórzony. 19 sportowców ponownie wystartowało. Deszcz nie przestawał padać. Po kilku okrążeniach wyodrębniły się grupy – czołowa zdecydowanie powiększa przewagę nad pozostałymi. Na pozycje lidera wysuwa się Szymon, za nim jest Bartek, Tosia jest pierwsza w klasie Pit Girls. I w takim zestawianiu kończymy drugi wyścig.

Po wyścigach wszystkie motocykle zostały poddane wnikliwej kontroli technicznej w celu wykrycia niedozwolonych przeróbek.

Podsumowanie finałowej rundy:

Antonina Rogalska

• 1. miejsce w 3. rundzie Pucharu Polski Pit Bike SM klasa Pit Girls.
• 1. miejsce w klasyfikacji sezonu Pucharu Polski Pit Bike SM klasa Pit Girls.

Bartosz Derek

• 2. miejsce w 3. rundzie Pucharu Polski Pit Bike SM klasa Stock 90.
• 1. miejsce w klasyfikacji sezonu Pucharu Polski Pit Bike SM klasa Stock 90.

Patryk Markwitz

• 4. miejsce w 3. rundzie Pucharu Polski Pit Bike SM klasa Stock 125.
• 5. miejsce w klasyfikacji sezonu Pucharu Polski Pit Bike SM klasa Stock 125.

Relacja wideo z wyścigów.
Wyniki: https://wyniki.motoresults.pl/pl/2020/PitBike

A od przyszłego sezonu (2021) Tosia zaczyna starty w klasie 125. Czyli szykuje się zmiana sprzętu i szybsze ściganie na torze.

Tekst na podstawie relacji Karola Rogalskiego
Foto z archiwum Karola Rogalskiego

Komentarze

comments