3 Runda Pucharu Polski PitBike – cekcynianka na 5. pozycji
Cekcynianka Tosia Rogalska, zawodniczka WKM Więcbork i Cobra Motocrss Academy po raz drugi wzięła udział w zawodach Pucharu Polski w PitBike. Opuściła zawody w w Toruniu, jej trener (a prywatnie tata) wyjechał do pracy.
Koszaliński tor przypadł Tosi do gustu, dobrze wyprofilowane zakręty, w które można głęboko się składać. Reszta infrastruktury przypomina późny PRL. Może to celowy zabieg, moda na stylistykę z PRL-u ma się dobrze.
Nie obyło się bez przeszkód. Maszyna Tosi nie przechodzi kontroli technicznej, regulamin przewiduje opony konkretnej marki, na tylnym kole niewłaściwa opona. Na 40 minut treningiem rozpoczynają się poszukiwania regulaminowej opony. Z pomocą przychodzi Maciej Merchel. 3 minuty przed treningiem motor przeszedł kontrolę.
Klasa Stock 90, w której startowała Tosia miała 3 treningi i 2 wyścigi. Podczas treningów można było się nauczyć i przyzwyczaić do nowego obiektu. W klasie Stock 90 jeżdżą zawodnicy wiek od 8-12 lat niezależnie od płci. ZTośką startuje jej koleżanka Zuza, z którą lubi rywalizować, a po wyścigach podróżować wspólnie rowerami po parku maszyn.
Pierwszy wyścig. Tosia traktuje go jak rozgrzewkę. Jedzie dobrze pewnie ale nie widać ducha walki , technicznie świetnie, niestety to za mało. Tosia poszła zobaczyć tablicę z wynikami, nie była zadowolona z pozycji i czasu. I jak to ona mówi „wkurzyłam się tati”.
Odpoczynek do drugiego wyścigu , relaks na leżaku w namiocie serwisowym , dobry posiłek i muzyka. Tak się regeneruje i nakręca mała Tosia. Drugi wyścig , ustawienie na polach startowych, kółko zapoznawcze i oczekiwanie na zgaśniecie czerwonych świateł do startu.
To jest procedura startowa a później już ogień. Start, zmotywowanie i koncentrację po wcześniejszej regeneracji widać już na pierwszym zakręcie. Tosia wyprzedza koleżankę Zuzię i jeszcze jednego zawodnika włącza „turbo” i odjeżdża, przebija się do połowy stawki. Doświadczona czołówka z okrążania na okrężnie lekko przyspiesza, Tosia jest na 4 pozycji. Każde okrężnie jest coraz szybsze, średnia prędkość Tosi to 56km/h (pierwszy zawodnik prędkość 62km/h). Tosia kilkukrotnie spada na 5. pozycję, ponownie odrabia straty, jest nakręcona, jedzie szybko i odważnie. Ostanie dwa zakręty przed matą Tosia na 4. pozycji, ale na błotniku siedzi rywal. Ostatecznie Tosia wpada na metę na 5. pozycji, traci 0,3 sekundy czyli 2 metry do zawodnika z 4. To był wspaniały wyścig , radość i zadowolenie Tosia jest szczęśliwa że tak świetnie jechała. Na koniec było rozdanie nagród medali i dyplomów.
Na podstawie tekstu Karola Rogalskiego.
Foto nadesłane.
Dodaj komentarz